Traktuj dni świąteczne tak samo jak każdy inny dzień w roku. Oto kilka rad jak poradzić sobie ze świątecznym objadaniem.
- Przede wszystkim zachowaj regularność w posiłkach, nie objadaj się tylko na kolacji wigilijnej. Zjedz pożywne śniadanie i obiad przed kolacją.
- Na stole wigilijnym i w kolejne dni na pewno pojawi się wiele potraw, pamiętaj, że nie musisz spróbować wszystkich.
- Bądź asertywny. Ciocie będą namawiać Cię na kolejny kawałek ciasta, jeśli nie masz na coś ochoty i miejsca w brzuchu po prostu podziękuj i odmów.
- Kiedy już zdecydujesz co chciałbyś zjeść, nakładaj małe porcję tylko na jeden talerz, nie sięgaj po dokładki jeśli czujesz się “pełny”.
- Pamiętaj o tym by pić dużo wody niegazowanej lub herbaty ziołowe, które pomogą w trawieniu potraw. Świetnie działa mięta i siemię lniane, wspomagają pracę jelit i niwelują wzdęcia.
- Zrezygnuj ze słodkich napojów, które mają dużo cukru i nie powodują uczucia sytości. Jeśli chcesz sięgnąć po alkohol, najlepszym wyborem będzie wino – najlepiej wytrawne lub półwytrawne. Najgorszym wyborem będą kolorowe drinki.
- Pamiętaj, aby zadbać o aktywność fizyczną, zabierz swoją rodzinę na świąteczny spacer. Dzięki temu, że będziesz się ruszał, będzie Ci łatwiej wrócić do treningów po świętach.
- Nie przejmuj się wagą po świętach. Wiele osób staje na wadze po świętach i stwierdza, że przytył. Nikt nie tyje 3 kg tłuszczu w 3 dni. To oznaczałoby przejedzenie o około 20 kg, a to raczej jest nierealne. Na te dodatkowe kilogramy składa się tkanka tłuszczowa, ale też retencja wody i sodu, glikogen wątrobowy i mięśniowy, czy zwyczajnie niestrawione resztki jedzenia. Więc spokojnie, po kilku dniach waga się unormuje. Lekki deficyt energetyczny tuż po świętach to dobry pomysł, ale głodówki to pomysł mocno średni i na dłuższą metę może znacznie popsuć relacje z jedzeniem.
- Wstań od stołu. Nikt nie powiedział, że w święta trzeba tylko siedzieć i jeść. Spokojnie możesz wstać i aktywnie spędzić czas z najbliższymi. Dobrym przykładem będzie zabawa z dziećmi, spacer czy gra w planszówki. Tak będzie zdrowiej dla wszystkich.
- Nie odchudzaj się przed świętami. Może być już za późno, ale na przyszłość pamiętaj żeby nie odchudzać się przed okresem, w którym będziesz jeść więcej. Środowisko hormonalne, które wytwarza się w czasie odchudzania sprzyja przejadaniu się i nabieraniu tkanki tłuszczowej.
- Skończ Boże Narodzenie wcześniej niż w Trzech Króli. To jest najważniejsza zasada. Wiele osób zaczyna święta już w Mikołajki od solidnej porcji słodyczy, poprawia kilkoma śledziami w pracy ze znajomymi przez dwa tygodnie poprzedzające święta. Natomiast po świętach dojada to, co zostało i z przytupem świętuje sylwestra. W międzyczasie te osoby nie pilnują zdrowych nawyków w myśl zasady i tak przytyją w Święta.
- Nie śpiesz się, najlepiej jedź powoli i delektuj się smakiem każdego kęsa. Wolne spożywanie pokarmów, powoduje, że jemy mniej i szybciej czujemy się syci.
- Unikaj pieczywa. Jeśli jednak nie wyobrażasz sobie świąt bez chleba to sięgnij po ten z ciemnej mąki.
- Wieczorem przed snem zaparz i wypij kubek mięty, która pobudzi trawienie. Nie sięgaj po herbatki przeczyszczające, ponieważ działają doraźnie, a nie likwidują zaburzeń organizmu związanych ze sposobem odżywiania się podczas świąt.